03 maja

03 maja

JEZUS ZASPOKAJA WSZYSTKIE NASZE POTRZEBY

Ewangelia Mateusza 14:16: Lecz Jezus im odpowiedział: Nie muszą odchodzić, wy dajcie im jeść.

EWANGELIA MATEUSZA 14:15-18

Uczniowie używali naturalnego rozumowania i uznali, że nie mają takiej zdolności, by zaspokoić głód tłumu. Jezus miał zdolność i chęć zaspokojenia ich potrzeb, aby ludzie nie musieli odejść. Wszystkie ich potrzeby mogły być zaspokojone przez Jezusa.

To jest prawdą również dzisiaj. Niektórzy współcześni uczniowie odsyłają wielu ludzi, by świat zaspokoił ich materialne potrzeby (finanse, zdrowie, doradztwo itp.) ogłaszając, że Bóg zaspokoi tylko ich duchowe potrzeby. Ale oni „nie muszą odchodzić”. Pan chce i może uzdrowić nasze ciała, rozwinąć nasze finanse czy doradzić nam ze Swojego Słowa w każdej dziedzinie naszego życia, w której mamy jakąś potrzebę.

Zanim staniemy się błogosławieństwem, sami musimy być pobłogosławieni (1 Księga Mojżeszowa 12:2). Jednym z celów Bożego rozwoju i prosperowania w naszym życiu jest to, byśmy  mogli być błogosławieństwem dla innych. Pismo Święte uczy nas chodzić w Bożej miłości do wszystkich ludzi, tak samo wierzących i niewierzących. Jezus powiedział, byśmy kochali naszych wrogów (Ewangelia Mateusza 5:44). W Liście do Galacjan 6:10 Paweł stawia w pierwszej kolejności pomoc swoim braciom chrześcijanom. To nie zmniejsza naszej odpowiedzialności, by okazywać Bożą miłość niewierzącym. Natomiast Paweł mówi po prostu, że „miłosierdzie musi się zacząć w domu”. Byłoby hipokryzją przejść nad zranieniem brata czy siostry obojętnie, by znaleźć niewierzącego, któremu chcemy usłużyć.

Bóg nie dał nam tylko czegoś, co miał, On dał nam Siebie. A jaki był cel Jego oddania? To nie było zaspokojenie Jego potrzeby, ale naszej. On uczynił to z miłości do nas (Ewangelia Jana 3:16). Tak samo i my powinniśmy być zachęceni, by dawać siebie bezinteresownie innym. Pomódl się dziś o Boże spotkania, aby być użytym przez Boga, by dotknąć czyjegoś życia.