11 grudnia – CHRYSTUS ŻYJE W NAS

11 grudnia 

CHRYSTUS ŻYJE W NAS

Ewangelia Jana 19:30 – A gdy Jezus skosztował octu, powiedział: Wykonało się. I schyliwszy głowę, oddał ducha.

EWANGELIA JANA 19:30

Kiedy Jezus zawołał: „wykonało się”, nie chodziło o to, że cały plan zbawienia został zakończony. On jeszcze musiał zstąpić w niższe części ziemi i wyprowadzić stamtąd jeńców (List do Efezjan 4:8-9), jak również powstać z grobu i wstąpić do Ojca, aby się za nami wstawić (List do Hebrajczyków 7:25).

Paweł wyjaśnia to bardzo jasno w 1 Liście do Koryntian 15:14 i 17 i mówi, że gdyby Jezus nie zmartwychwstał, wówczas nasza wiara byłaby daremna i dalej bylibyśmy w naszych grzechach.

Dlaczego zmartwychwstanie jest takie ważne? Zmartwychwstanie Jezusa czyni chrześcijaństwo innym od pozostałych religii dlatego, że mamy do czynienia z prawdziwą, żywą osobą, a nie tylko z zasadami. Chrześcijaństwo jest relacją z prawdziwą osobą, która jest żywa.

Wybaczenia grzechów nie można także uzyskać z powodu doktryny, ale poprzez samego Chrystusa. Gdyby Jezus nie zmartwychwstał, nie mógłby dać nam zbawienia. Jednakże On zmartwychwstał i będzie żył zawsze, aby się za nami wstawiać (List do Hebrajczyków 7:25).

Chrystus żyjący w nas daje nam moc, aby żyć zwycięsko. Gdyby nie było zmartwychwstania, nie byłoby mocy.

Życie zmartwychwstałego Jezusa jest zapewnieniem naszego fizycznego odnowienia.

Jezus pokonał śmierć i dlatego strach przed nią oraz jej żądło zostały od nas odsunięte. To przynosi wielką pociechę tym, którzy wierzą.

Tak więc wiara w teraźniejszą posługę Jezusa jest niezbędna w prawdziwym chrześcijaństwie i byłaby ona niemożliwa, gdyby Jezus był martwy. Bez żywego Jezusa, chrześcijaństwo byłoby tylko kolejną martwą religią.