26 lipca
CIĘŻKIE CIOSY ALBO SŁOWO BOŻE
Ewangelia Łukasza 15:17 – Wtedy opamiętał się i powiedział: Iluż to najemników mego ojca ma pod dostatkiem chleba, a ja z głodu ginę.
EWANGELIA ŁUKASZA 15:11-17
Słowo Boże wyjaśnia, że zapłatą za grzech jest śmierć (List do Rzymian 6:23). List do Rzymian 1:18–20 pokazuje, że nawet ci, którzy nie znają Słowa Bożego, mają intuicyjną wiedzę na temat dobra i zła oraz sądu Bożego przeciwko grzechowi.
Dlatego każdy, kto żyje w grzechu, jak to przedstawiono w niniejszej przypowieści o synu marnotrawnym, jest zwiedziony. To jest dokładnie to samo, co jest napisane w 2 Liście do Koryntian 4:4. Kiedy Jezus powiedział: ,,opamiętał się”, odniósł się do zwiedzenia, które zostało usunięte, a duchowe oczy syna zostały otwarte.
Jak w historii syna marnotrawnego, tragedia często wyprowadza ludzi ze zwiedzenia i dochodzą oni do swoich zmysłów. Nie jest tak dlatego, że Bóg posyła tragedie. Bóg przemówił przez proroka Jeremiasza: „Twoja droga i twe postępki sprowadziły na ciebie te rzeczy” (Księga Jeremiasza 4:18). Jednak tragiczne sytuacje jasno pokazują, że ,,nie w mocy człowieka jest jego droga” (Księga Jeremiasza 10:23); sytuacje te powodują, że spoglądamy gdzieś indziej wypatrując pomocy. Jednak zwrócenie się do Boga jest zawsze korzystne, niezależnie od tego, co jest motywacją – ,,ciężkie ciosy” nie są najlepszym nauczycielem.
Paweł powiedział w 2 Liście do Tymoteusza 3:16–17: ,,Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauki, do strofowania, do poprawiania, do wychowywania w sprawiedliwości; aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła w pełni przygotowany.”. Słowo Boże zostało dane do wykrywania błędów oraz do korekty i jeśli będziemy mu poddani, możemy ,,być doskonali, dostatecznie wyćwiczeni” bez doświadczenia tragedii.