20 czerwca

TO CO PODOBA SIĘ BOGU

Ewangelia Jana 8:56 – Abraham, wasz ojciec, z radością pragnął ujrzeć mój dzień. I ujrzał, i radował się.

EWANGELIA JANA 8:53-56

Jezus w tym fragmencie odnosi się do dnia, kiedy ludzie będą usprawiedliwieni poprzez wiarę w Boga, a nie na podstawie swoich własnych uczynków. Prawda ta została objawiona Abrahamowi (List do Rzymian 4:13), uwierzył on w nią i został usprawiedliwiony przez wiarę (List do Rzymian 4:34, 9).

W Liście do Hebrajczyków 11:6 czytamy, że „Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu”. Wiara Abrahama była tym, co podobało się Bogu. Pan obiecał Abrahamowi, że jego potomstwo będzie tak liczne, jak gwiazdy na niebie i piasek nad brzegiem morza i Abraham uwierzył Bogu. Spodobało się to Bogu tak bardzo, że policzył to Abrahamowi za sprawiedliwość, mimo tego, że Abraham nie wypełnił jeszcze wtedy obrzędu obrzezania i nie prowadził świętego życia.

Według III Księgi Mojżeszowej 18:9, obrzydliwością było, aby mężczyzna żenił się ze swoją przyrodnią siostrą (III Księga Mojżeszowa 18:26). Sara, żona Abrahama, była jego przyrodnią siostrą (I Księga Mojżeszowa 20:12). Dlatego też małżeństwo Abrahama z Sarą nie podobało się Bogu. Abraham już wcześniej skłamał odnośnie Sary, mówiąc że nie jest jego żoną, chcąc uratować swoje życie. Był gotów, nie mając żadnych wyrzutów, aby inny człowiek popełnił cudzołóstwo z jego własną żoną. Natychmiast po tym wydarzeniu Pan poczytał wiarę Abrahama ku usprawiedliwieniu (I Księga Mojżeszowa 15:6). Abraham próbował wypełnić Bożą wolę w sposób cielesny wchodząc w relację z Hagar (I Księga Mojżeszowa 16) i wówczas powtórzył okropny grzech zaprzeczając, że Sara jest jego żoną (I Księga Mojżeszowa 20).

Każdy, kto analizuje życie Abrahama i łaskę jaką znalazł w Bożych oczach, będzie musiał przyznać, że to wiara Abrahama była tym, co podobało się Bogu. Podobnie jest i z nami dzisiaj. Jedyną rzeczą, jaką możemy zrobić, aby podobać się Bogu, to uwierzyć w Jezusa jako naszego Zbawiciela.

  19 czerwca

STARY CZŁOWIEK PRZEMINĄŁ

Ewangelia Jana 8:44 – Wy jesteście z waszego ojca – diabła i chcecie spełniać pożądliwości waszego ojca. On był mordercą od początku i nie został w prawdzie, bo nie ma w nim prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.

EWANGELIA JANA 8:39-47

Wszyscy urodziliśmy się w grzechu i dlatego „z natury” jesteśmy dziećmi diabła. Z tego też powodu zgrzeszyliśmy. Nasze grzechy nie zanieczyszczają naszej natury, lecz nasza skażona natura sprawia, że grzeszymy. Dlatego musimy „narodzić się na nowo” i stać się nowymi stworzeniami (lub nowym stworzeniem) w Chrystusie.

Pismo Święte uczy, że każdy urodził się z grzeszną naturą lub ze starym człowiekiem. Dla chrześcijanina ten stary człowiek nie żyje. Nie posiadamy natur, która pcha nas do grzechu. Jeśli tak, to dlaczego wydajemy się być tak bardzo przywiązani do grzechu nawet po doświadczeniu narodzenia się na nowo? Powodem jest to, że nasz „stary człowiek” pozostawił po sobie to, co List do Rzymian 6:6 nazywa ciałem. Tak jak duch i dusza człowieka pozostawiają po sobie fizyczne ciało w momencie śmierci, podobnie nasz stary człowiek pozostawił po sobie nawyki i warownie w naszych myślach i emocjach. Przyczyną, dla której chrześcijanin grzeszy, jest to, że posiada on nieprzemieniony umysł, a nie grzeszną naturę.

Nasz stary człowiek sprawował kontrolę nad naszym myśleniem zanim narodziliśmy się na nowo. Nauczył nas takich postaw jak: egoizm, nienawiść i strach oraz umieścił w nas pragnienie grzeszenia. Tego starego człowieka już nie ma, jednak negatywne elementy jego ciała pozostały. Dopóki nasz umysł nie zostanie przemieniony, będzie nas dalej prowadził w kierunku wyznaczonym wcześniej przez starego człowieka.

Aby doświadczyć zmartwychwstałego życia Jezusa, musimy wiedzieć, że nasz stary człowiek nie żyje. Wówczas, poprzez odnowienie umysłu, zniszczymy ciało, które pozostawił po sobie stary człowiek. Rezultatem będzie to, iż nie będziemy już dłużej służyć grzechowi.

  18 czerwca

DZIECI ABRAHAMA

Ewangelia Jana 8:37 – Wiem, że jesteście potomstwem Abrahama, lecz usiłujecie mnie zabić, bo moje słowo nie znajduje w was miejsca.

EWANGELIA JANA 8:33-38

Żydzi byli bezpośrednimi potomkami Abrahama. Jednakże, jak to bywa z wieloma biblijnymi prawdami, przymierze Abrahama obejmuje o wiele więcej aniżeli pokazuje powierzchowne spojrzenie. W rzeczywistości, Żydzi ci nie byli częścią duchowych dzieci Abrahama.

Duch Święty objawił przez Apostoła Pawła w Liście do Galicjan 3:16 i 29, że Boże przymierze było dla Abrahama i jego pojedynczego „nasienia” lub potomka, którym jest Chrystus. Nikt wcześniej nie stał się dziedzicem Bożych obietnic poprzez swoje naturalne narodzenie. Zanim Jezus dał samego Siebie na ofiarę za nasz grzech, starotestamentowi święci otrzymywali usprawiedliwienie przez wiarę w Boże obietnice tyczące się Mesjasza, który miał dopiero nadejść. Po śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa, nowotestamentowi święci uzyskują usprawiedliwienie poprzez wiarę w to, co Jezus już uczynił. Nikt do tej pory nie został zbawiony z powodu tego, kim są jego rodzice.

Ci, którzy narodzili się na nowo poprzez wiarę w Jezusa, zostali obrzezani w swoim sercu (List do Kolosan 2:1112) i są prawdziwymi Żydami. Nie są oni nimi ze względu na narodowość lub religię, lecz są prawdziwym Bożym ludem. Poganie, którzy są jedno z Chrystusem poprzez nowo narodzenie, są teraz Bożym ludem. Każdy, kto jest zbawiony przez wiarę w Jezusa, jest teraz nasieniem Abrahama i dziedzicem według obietnicy (List do Galacjan 3:16, 22, 2629). Nie pozostawia to wątpliwości, że Kościół jest teraz wybranym Bożym ludem na ziemi. Nie oznacza to, że Bóg opuścił Żydów. Nadal istnieją proroctwa, które odnoszą się do fizycznego narodu Izraela, które zostaną spełnione. Jednakże, nowotestamentowy Kościół, obejmujący Żydów i Pogan, stanowi obecnie Królestwo Boże na ziemi. Wszyscy należymy do Niego.

  17 czerwca

SYNOSTWO CZY NIEWOLA

Ewangelia Jana 8:34 – Jezus im odpowiedział: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, że każdy, kto popełnia grzech, jest sługą grzechu.

EWANGELIA JANA 8:34-36

Diabeł zwodzi świat przez grzech od czasu Ogrodu Eden, kiedy to powiedział Ewie, iż poprzez grzech może stać się ona jak Bóg. Czas pokazał, nie tylko Ewie, lecz każdemu z nas, że nie jest to prawdą. Grzech przynosi śmierć, a nie życie. Jezus jasno nam pokazuje, że grzech usidla człowieka. Stajemy się nie tylko niewolnikami grzechu lecz także sługami jego twórcy, diabła. Jesteśmy albo sługami Boga dzięki posłuszeństwu lub sługami diabła poprzez grzech.

Jezus porównuje związanie, które powoduje grzech, do niewolnictwa, natomiast wolność, która jest wynikiem służenia Bogu, do bycia umiłowanym synem. Nikt nie wątpi w to, że bycie synem jest lepsze od bycia niewolnikiem. Podobnie, posłuszeństwo Bogu jest lepsze od poddania się grzechowi. Prawdziwą wolność możemy odnaleźć tylko poprzez służenie Bogu. Istnieje fałszywa wolność, jaką promuje Szatan od czasu Ogrodu Eden. Każdy z nas został w pewnym momencie przez niego zwiedzony poprzez myślenie, że Bóg jest tyranem, który tak naprawdę nie chce, abyśmy cieszyli się życiem i w konsekwencji powiedział nam, abyśmy nie robili pewnych rzeczy. Ponieważ wierzymy w to kłamstwo, jesteśmy nieposłuszni Bogu (lub grzeszymy) w imię wolności.

Jednakże, Boże Słowo oraz osobiste doświadczenie ponad wszelką wątpliwość dowodzi, że zapłatą za grzech jest śmierć (List do Rzymian 6:23). Jezus sprawia, że grzech traci swój blask, którym diabeł próbuje go zatuszować. Grzech przynosi niewolę. Jedyną prawdziwą wolność można znaleźć w Jezusie. On nie tylko rozprawił się z grzechem pierworodnym, który skaził ludzkość, lecz także rozprawił się z każdym naszym pojedynczym wykroczeniem. Nawet gdyby dana osoba mogła powstrzymać się od wszelkiego grzechu, nie byłaby w stanie zmienić swojej grzesznej natury, z którą się urodziła. Jest to powód, dla którego musimy narodzić się na nowo.

  16 czerwca

JEZUS ZAPŁACIŁ ZA WSZYSTKO

Ewangelia Jana 8:28 – Dlatego Jezus powiedział do nich: Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że ja jestem, a nie czynię nic sam od siebie, ale mówię to, czego mnie nauczył mój Ojciec.

EWANGELIA JANA 8:12-30

Jest to druga z trzech wypowiedzi, kiedy Jezus powiedział o Sobie „wywyższony” (pierwszy raz pojawia się w Ewangelii Jana 3:14; trzeci raz w Ewangelii Jana 12:3233). Jak wyjaśnia Pismo w Ewangelii Jana 12:33, stanowiło to odniesienie do ukrzyżowania, którego skutkiem była śmierć. Wywyższenie dotyczy wywyższenia ponad ziemię oraz bycia powieszonym na krzyżu poprzez akt ukrzyżowania. Żydzi zrozumieli, że Jezus mówił o śmierci.

Ukrzyżowanie nie wydarzyło się tak po prostu. Zostało ono zaplanowane przez Boga. Czy to oznacza, że to Bóg ponosi za nie całą odpowiedzialność? Natomiast osoby, które przyczyniły się do odrzucenia i ukrzyżowania Jezusa nie są winne? Wcale nie. Jezus przyszedł na ziemię, aby umrzeć zamiast nas i w ten sposób nabyć dla nas odkupienie. Był to Boży plan i nie zmusił On nikogo do jego wypełnienia. Służba i przesłanie Jezusa stawiało Go w bezpośredniej opozycji względem diabła i jego naśladowców. Ich nienawiść względem Jezusa spowodowała, że ukrzyżowali Go z własnej woli.

Bóg, w całej Swojej mądrości, po prostu wiedział, co zrobi człowiek i zdecydował wykorzystać odrzucenie Swego Syna przez ludzi, aby zrealizować Swoją wolę. On nigdy nie kontroluje naszej woli, aby wypełnić Swoją.

Jeśli człowiek naprawdę rozumie przesłanie krzyża, wtedy jest w stanie pojąć znaczenie łaski. Ofiara Jezusa nie jest po prostu symbolem poświęcenia się za nas. On zapłacił za wszystko. Nie ma żadnej ofiary, którą moglibyśmy przedłożyć, aby dodać coś do lub zastąpić ofiarę Chrystusa. To On uczynił to wszystko i możemy dziękować Mu na wieki!

15 czerwca  

TAJEMNICA TRÓJCY

Ewangelia Jana 8:19 – Wtedy zapytali go: Gdzie jest twój Ojciec? Jezus odpowiedział: Nie znacie ani mnie, ani mego Ojca. Gdybyście mnie znali, znalibyście i mego Ojca.

EWANGELIA JANA 8:12-27

Pismo Święte naucza na temat jedności Jezusa z Ojcem. Ta jedność jest czymś więcej niż jednością celu i tak naprawdę oznacza „jedno z pominięciem innych”, tak jak w stwierdzeniu „Jeden bowiem jest Bóg” (1 Tymoteusza 2:5).

Owa prawda jest tak dobrze ugruntowana w Piśmie Świętym, iż niektórzy ludzie nie czynią rozróżnienia między Ojcem, Synem i Duchem Świętym lecz wierzą, że Oni są po prostu jednym Bogiem objawiającym Siebie na trzy różne sposoby. Jezus czyni rozróżnienie pomiędzy Swoją Osobą, a Swoim Ojcem i ukazuje Siebie oraz Swego Ojca jako dwóch różnych świadków wypełniających wymagania z 5 Księgi Mojżeszowej 17:6. Jezus okłamałby tych Żydów, gdyby nie było różnicy między Ojcem, a Nim samym; a jednak są Oni jedno (Ewangelia Jana 10:30; 1 List Jana 5:7). Jest to wielka tajemnica i bardzo mocno utwierdzony fakt w Piśmie Świętym.

Jedno z najwspanialszych stwierdzeń Starego Testamentu z 5 Księgi Mojżeszowej 6:4 mówi, „Słuchaj, Izraelu: Pan nasz Bóg jest jednym Panem” (KJV). Nie mamy trzech Bogów lecz jednego Boga, jasno określonego jako trzy osoby. Jest to wielka tajemnica, która nie została adekwatnie wyjaśniona. Pisma ukazują prawdę odnośnie Trójcy, ale nie próbują tej kwestii wyjaśnić. Po prostu przyjmujemy to objawienie takim, jakim jest, aż poznamy wszystko, tak jak jesteśmy poznani (1 List do Koryntian 13:12).

Jezus powiedział, że świadectwo Jego Ojca było najwspanialszym dowodem tego, kim On jest. Każdy, poprzez Pismo, może poznać Jego (Bóg przyp. tłum.) świadectwo odnośnie Jezusa.

Mojżesz i wszyscy starotestamentowi prorocy mówili o przyjściu Jezusa, a Piotr głosił, że spisane słowo Boga jest pewniejszym słowem proroczym aniżeli słyszalny Boży głos.

Czytaj Słowo Boże dzisiaj!

14 czerwca 

CUDOWNA ŁASKA

Ewangelia Jana 8:4-5: Powiedzieli do niego: Nauczycielu, tę kobietę przyłapano na uczynku cudzołóstwa. W prawie Mojżesz nakazał nam takie kamienować. A ty co mówisz?

EWANGELIA JANA 8:1-11

Było to najprawdopodobniej największe pokuszenie, z jakim kiedykolwiek zwrócili się do Jezusa uczeni w Piśmie i faryzeusze. Duża popularność, jaką cieszył się Jezus pośród ludzi, była związana z przykładami i nauczaniem, których używał ukazując Bożą łaskę oraz przebaczenie względem grzeszników. Nauczanie to było przyjmowane z entuzjazmem przez ludzi, którzy wcześniej spotykali się jedynie z surowym, legalistycznym i osądzającym obrazem Boga.

Uczeni w Piśmie i faryzeusze często próbowali ukazywać Jezusa nie tylko jako akceptującego grzech lecz wręcz grzesznika, m.in. z powodu Jego relacji z grzesznikami oraz usługiwania im, co stanowiło pogwałcenie Zżydowskich tradycji, takich jak Szabat. Jednakże Jezus z powodzeniem obracał każdy atak w zwycięstwo ze względu na łaskę i miłosierdzie.

Tym razem, Żydom wydawało się, że wreszcie „przyparli Go do muru”. Gdyby Jezus trzymał się Swojego nauczania na temat przebaczenia i odmówił ukamienowania kobiety, wówczas oznaczałoby to, że stoi w jawnym buncie względem prawa Mojżesza. To dałoby Żydom prawną podstawę, by to Jego zabić. Z drugiej strony, gdyby Jezus współuczestniczył w ukamienowaniu kobiety zgodnie z prawem, ludzie opuściliby Go. Wyglądało na to, że został przez nich zapędzony w kozi róg.

Jak zawsze, głupstwo Boże jest mędrsze od ludzi. Jezus stanął na wysokości zadania. Nie zaakceptował On grzechu ani nie pogwałcił prawa Mojżesza. Po prostu powiedział, aby ci którzy są bez grzechu, pierwsi rzucili w kobietę kamień. W momencie, kiedy Duch Święty zaczął przekonywać ich o własnym grzechu, wszyscy musieli odejść. Stąd też nie mogli oskarżyć Jezusa, że jej nie ukamienował. Jego postępowanie zostało usprawiedliwione, ponieważ poruszał się On w łasce. Pomyśl dzisiaj o Bożej łasce.

13 czerwca

OWOC NIE WYMAGAJĄCY WYSIŁKU

Ewangelia Jana 7:38 – Kto wierzy we mnie, jak mówi Pismo, rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza.

EWANGELIA JANA 7:37-41

Rzeki wody żywej odnoszą się do Ducha Świętego oraz do rezultatów, jakie są wynikiem Jego działania w życiu osoby wierzącej. List do Galacjan 5:2223 mówi, że „Owocem zaś Ducha jest miłość, radość, pokój, cierpliwość, życzliwość, dobroć, wiara, łagodność, powściągliwość”. Cechy te powinny wypływać z nas jak woda ze źródła artezyjskiego. Nie muszą być one z nas na siłę „wypompowywane”. Będą samoistnie wypływać w miarę dostosowywania naszego myślenia do Bożego Słowa.

Jezus w Ewangelii Jana 15 naucza o przynoszeniu owocu: „ (…) bo beze mnie nic nie możecie zrobić” (Ewangelia Jana 15:5). Owoc ten jest rezultatem działania Ducha Świętego, a nie naszych wysiłków. Jakkolwiek, jako że „kto zaś się łączy z Panem, jest z nim jednym duchem” (1 List do Koryntian 6:17), także owoc Ducha jest tym, co się rodzi z naszego nowo narodzonego ducha. Nasz duch zawsze posiada te cechy niezależnie od tego, jak się czujemy w naszych emocjach. Błędne rozumienie tej kwestii doprowadziło do tego, że wielu chrześcijan uważa, iż byłoby hipokrytami, gdyby przejawiało radość w momencie, kiedy są w depresji. Jednakże, to nasza duszewna część ulega depresji. Nasz duch zawsze przynosi owoc „miłości, radości, pokoju (…)”.

Dla osoby, która pragnie chodzić w Duchu, hipokryzją jest pozwalanie, aby duszewne emocje dominowały nad duchowymi emocjami. Prawdą jest to, że nasz duch nigdy nie ulega depresji, może jej ulec jedynie nasza dusza. Ci, którzy rozumieją tę prawdę, mają wybór, aby pozwolić swojej duszy na uleganie depresji albo pozwolić Duchowi Świętemu, poprzez narodzonego na nowo ducha, uwolnić radość i pokój.

„Owoc” nie jest wynikiem działania osoby wierzącej lecz Ducha Świętego, a dzieje się to wówczas, gdy żyjemy razem z Nim w jedności. Naszą odpowiedzialnością jest poddanie się i zaufanie; Bożą rolą jest przyniesienie owocu ducha.

12 czerwca

LICZY SIĘ SERCE

Ewangelia Jana 7: 2124: Wszak Mojżesz dał wam obrzezanie (nie jakoby było od Mojżesza, ale od ojców), a w szabat obrzezujecie człowieka.

EWANGELIA JANA 7:21-24

Przymierze obrzezania zostało dane Abrahamowi w I Księdze Mojżeszowej 17:914. W wersecie 14 Pan powiedział, że każdy człowiek, który nie będzie miał znaku przymierza na swoim ciele, ma być zabity. Wpłynęło to na duże znaczenie obrzezania. Paweł zwraca uwagę w Liście do Rzymian 4:313, że zanim Abraham został obrzezany to już wcześniej stał się sprawiedliwy przez wiarę. Dzięki wierze Abram dostąpił zbawienia co najmniej 13 lat zanim Pan nakazał mu poddać się obrzezaniu. Żydzi skoncentrowali się na zewnętrznym akcie posłuszeństwa, zamiast na wierze, dzięki której Abraham stał się posłuszny Bogu. Stało się to źródłem niezgody między Jezusem, a ówczesnymi religijnymi liderami. Kładli oni nacisk na wszystkie zewnętrzne działania, które nadał im Bóg, a całkowicie nie zważali na motywy serca. Jezus natomiast wskazywał, iż jeśli osoba oczyści swoje serce, wówczas jej postępowanie także ulegnie zmianie.

Prawda o zbawieniu z wiary została utracona w Judaizmie. Chociaż wielu Żydów uwierzyło w Jezusa jako swojego Zbawiciela, próbowali oni pomieszać wiarę z zachowywaniem przykazań, stanowiących dotychczas wymóg dla otrzymania zbawienia. Nie jest istotne w jakim stanie jest ciało człowieka.

Nie ma także znaczenia, czy ciało jest obrzezane lub święte. W oczach Bożych liczy się to w jakim stanie jest duch człowieka. Dzisiaj akt obrzezania nie jest kwestią sporną, jednak wciąż wiele osób uważa, że to dzięki uczynkom otrzymujemy zbawienie. Takie samo legalistyczne myślenie odnosi się do doktryn związanych z chrztem wodnym, byciem członkiem kościoła oraz innymi dobrymi uczynkami, które jak niektórzy głoszą, są konieczne dla uzyskania zbawienia. Jedynie wiara w miłość Bożą, wyrażona w osobie Jezusa, wymagana jest dla uzyskania sprawiedliwości. W tym kontekście religijne zwyczaje nic nie oznaczają. Liczy się tylko stanie się nowym stworzeniem.

11 czerwca 

NARODZENIE NA NOWO

Ewangelia Jana 7:19 – Czy Mojżesz nie dał wam prawa? A żaden z was nie przestrzega prawa. Dlaczego chcecie mnie zabić?

EWANGELIA JANA 7:16-19

Żydzi szczycili się tym, że przestrzegają Prawa, jednak trzymając się litery Prawa mijali się z jego prawdziwym przesłaniem. Największe starotestamentowe Prawo mówiło, aby kochać Boga, a potem swojego bliźniego tak, jak siebie samego. Żydzi łamali te prawa żywiąc nienawiść w swoich sercach względem Jezusa oraz przez chęć zabicia Go. Zaprzeczali temu, jednakże Słowo mówi, że już wcześniej uknuli spisek lub próbowali Go trzy razy zgładzić.

Posiadali wiedzę na temat Boga. Od Żydów wymagano zapamiętywania długich fragmentów Tory (pierwsze pięć ksiąg Biblii). Całe społeczeństwo koncentrowało się na standardach moralnych i przestrzeganiu niezliczonych praktyk religijnych. Jednakże nie znali oni Boga.

Istnieje różnica między posiadaniem wiedzy na czyjś temat, a poznaniem tej osoby naprawdę. Podobnie i dzisiaj miliony osób posiadają wiedzę na temat Jezusa. Mogą to być nawet moralne, przestrzegające religijnych ceremonii osoby, jednak jeśli nie znają one Jezusa osobiście, nie są zbawione i nie pójdą do nieba. Demony także wierzą w Boga i drżą, jednak nie są zbawione.

Nasz duchowy człowiek stał się martwy dla Boga (został oddzielony od bliskiej relacji z Nim) poprzez grzech. Tak jak za naszą sprawą nie dokonały się nasze fizyczne narodziny, podobnie nie możemy sami dokonać odrodzenia duchowego. Nie jesteśmy zdolni, aby własnymi siłami otrzymać zbawienie, dlatego też potrzebujemy Zbawcy. Wystarczy, że uwierzymy w Pana Jezusa Chrystusa, a otrzymamy zbawienie.

Zbawienie nie jest reformacją, ale odnowieniem, nowym narodzeniem, stworzeniem na nowo, które może nastąpić jedynie dzięki twórczemu cudowi Ducha Świętego. Musisz narodzić się na nowo.