Moc wyobraźni

Spotkałem wielu chrześcijan, którzy chcą widzieć więcej Boga w swoim życiu. Często jednak sobie nie uświadamiają, że doświadczanie Jego mocy i obecności jest powiązane z ich wyobraźnią. Kiedy mówię „wyobraźnia” większość chrześcijan myśli, że mówię o wmawianiu sobie wiary lub o mocy umysłu nad materią. Nie mówię ani o jednym, ani o drugim. Czy wiedziałeś, że Pismo Święte ma wiele do powiedzenia o wyobraźni? Kiedy korzystamy z niej w pozytywny sposób, Pismo Święte nazywa ją nadzieją!

Ta część ciebie, która ma nadzieję jest wynikiem tej części ciebie, która sobie wyobraża. Jak to możliwe? Kiedy żywisz nadzieję, tworzysz w sobie mentalny obraz tego, co chciałbyś zobaczyć. Jest wiele wersetów, które o tym mówią. Zacznijmy od wersetu z Listu do Hebrajczyków.

A wiara jest podstawą tego, o co mamy nadzieję i dowodem tego, czego nie widzimy.

List do Hebrajczyków 11:1 [KJV]

Można by powiedzieć to w ten sposób:
Wiara jest podstawą tego, co sobie pozytywnie wyobrażasz, dowodem tego, czego nie widzisz. Według tego wersetu wiara sprowadza do rzeczywistości rzeczy, które sobie w pozytywny sposób wyobrażasz. To przypomina duchowe łono. Twoja wyobraźnia pocznie to, o czym mówi Słowo Boże, a wiara doprowadzi to, co zostało w tobie poczęte do porodu. Nie wiem, czy tobie to pomogło, ale dla mnie jest to błogosławieństwem! To jest ważne, bo bardzo wielu ludzi patrzy na nadzieję jak na coś zbędnego. W zasadzie wielu ludzi wiary umniejszyło roli nadziei.
W 1 Liście do Koryntian 13:13 czytamy:

A teraz trwają wiara, nadzieja, miłość, te trzy. Z nich zaś największa jest miłość.

Ludzie z grupy wiary będą oczywiście kłaść nacisk na wiarę. Rozumieją ważność miłości i że jest ona największą z nich wszystkich. Ale czy wiedziałeś, że nadzieja powinna tam być wymieniana obok wiary i miłości, jako jedna z trzech najpotężniejszych mocy?

Kiedy słyszałem, jak ludzie używali słowa nadzieja w kontekście przyjmowania od Boga, byli inni, którzy ganili ich mówiąc: „Nie musisz mieć nadziei; musisz wierzyć!”. Oni nie uświadamiają sobie, że bez nadziei—bez pozytywnej wyobraźni—nie możesz wierzyć! Jeśli niczego się nie spodziewasz, wiara nie ma czemu dać podstawy.

Nie chodzi o samo „wierz i przyjmij”. Musisz najpierw począć Słowo Boże, wierzyć w to, co ono mówi i wtedy przyjmujesz to, co ono obiecuje. Może pytasz: „W jaki sposób możesz począć Słowo Boże?”. Ks. Przysłów 23:7 mówi: „Bo jak myśli w swym sercu, taki on jest”.

To, o czym myślisz i co rozważasz sprawia, że poczynasz dobre lub złe rzeczy. Jeśli rozmyślasz o swoich okolicznościach, to właśnie coś takiego poczniesz. Stanie się to samospełniającym się proroctwem! Ale jeśli zaczniesz rozmyślać o tym, co Słowo Boże mówi, wtedy poczniesz to, co mówi Boże Słowo. To zupełnie zmieni całego ciebie—to jak patrzysz na samego siebie, i na twoje okoliczności. To jest potężne! Mam nadzieję, że to łapiesz.

Błogosławiony człowiek, który nie idzie za radą niegodziwych, nie stoi na drodze grzeszników i nie zasiada w gronie szyderców; Lecz ma upodobanie w prawie PANA i nad jego prawem rozmyśla we dnie i w nocy. Będzie on bowiem jak drzewo zasadzone nad strumieniami wód, które wydaje swój owoc w swoim czasie; jego liść nie zwiędnie
i wszystko, co robi, powiedzie się.

Psalm 1:1-3

Zauważ, że ten fragment mówi, że wszystko, co zrobisz, powiedzie się. To jest ogromna obietnica! Ale jest prawdziwa. To działa w ten sposób: twoje serce jest jak gleba, która da wzrost każdej myśli, która w nią zapadnie (Ew. Marka 4:26-28). Do twojego serca trafia to, co sobie wyobrażasz. Twoja wyobraźnia pójdzie w kierunku twoich dominujących myśli. Dlatego musisz strzec swojego serca (Ks. Przysłów 4:23).

Niektóre z tych rzeczy trudno ubrać w słowa, bo mówię o czymś, czego nie da się zobaczyć. Ale tak wygląda moje życie! Moja służba i moja relacja z Bogiem nie byłyby w miejscu, w którym są dzisiaj, gdybym nie praktykował tych rzeczy. Mam przed sobą wiele celów, które wierzę, że pochodzą od Pana. Jedynym sposobem, dzięki któremu wiem, że je osiągnę jest wyobrażanie sobie rzeczy, które Bóg położył mi na sercu i rozmyślanie o nich. One malują w moim wnętrzu obraz, którego manifestację będę mógł zobaczyć przez wiarę. Te rzeczy się wypełnią. Czasami może tak nie wyglądać, ale jeszcze się przekonasz: czy to w sferze finansów, czy w uzdrowieniu, czy w czymkolwiek innym, dostanę wszystko, czego potrzebuję do wykonania tego, co Bóg mi kazał zrobić. Cokolwiek zrobię, powiedzie się!

Ja naprawdę wierzę, że rzeczy, którymi się z tobą dzielę, zmienią twoje życie. Jeśli chcesz mocniej doświadczać nadnaturalnej mocy Boga, jeśli chcesz widzieć większe zaopatrzenie czy Jego uzdrowienie osiągniesz to w taki sposób.

Kochamy Cię,

Andrew & Jamie

Pobierz newsletter i przeczytaj artykuły

  • Moc wyobraźni
  • Bądź wyposażony dzięki A.R.M.I.
  • Serce Bożego Narodzenia Dar może zmienić twoje życie na zawsze
  • AWMpact: Służba WIĘZIENNA