06 września

06 września  

JEZUS SPŁACIŁ NASZ DŁUG

Ewengelia Jana 12:31 – Teraz odbywa się sąd tego świata, teraz władca tego świata będzie wyrzucony precz.

EWANGELIA JANA 12:31

Będzie jeszcze sąd tego świata, kiedy nikczemni będą oddzieleni od sprawiedliwych i wrzuceni do jeziora ognia. Ten werset odnosi się do grzechów świata, które miały być złożone na Jezusie i do tego, że Jezus miał ponieść naszą karę.

Jezus wycierpiał karę za na nasze grzechy, dlatego nie ma powodu, dla którego my także powinniśmy za nie cierpieć. Cena za grzech została już zapłacona  przez tego, który jako jedyny mógł całkowicie za nie zapłacić – Jezusa. Żeby przyjąć Jego odkupieniezapłatę jako naszą, Jezus prosi nas jedynie, abyśmy w Niego uwierzyli jako w naszego Pana.

Grzech ma cenę, która musi być zapłacona i nikt nie może uniknąć dnia zapłaty nie wierząc w Jezusa. Każdy, kto nie narodził się na nowo, będzie obciążony odpowiedzialnością za całe zło, jakie popełnił w skutek grzesznej natury. Jednakże ci, którzy przyjmą nowonarodzenie przez wiarę w Jezusa, nie mają już więcej grzesznej natury i dlatego nie otrzymają zapłaty, jaką jest śmierć.

Śmierć fizyczna, jak również każdy skutek grzesznej natury (np. choroba, depresja, strach. itp.) jest tylko efektem ubocznym duchowej śmierci, która ma miejsce w nas. Pan powiedział Adamowi, że kiedy spożyje owoc z zakazanego drzewa niechybnie umrze (Księga Rodzaju 2:17). Tego dnia Adam nie umarł fizycznie, ale duchowo. Śmierć fizyczna przyszła na niego dopiero 930 lat później (Księga Rodzaju 5:5) jako efekt uboczny jego duchowej śmierci.

Życie wieczne to dar. Słownik definiuje dar jako coś, co jest ofiarowane dobrowolnie i bez żadnej rekompensaty; prezent. Nie możemy nic zrobić, żeby zapracować czy zasłużyć na ten dar. Jedyne, co należy zrobić, to przyjąć go przez wiarę.