12 listopada

12 listopada  

CHODŹ W ŚWIETLE

Ewangelia Mateusza 26:41Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie. Duch wprawdzie jest ochoczy, ale ciało słabe.

EWANGELIA MATEUSZA 26:41

W jaki sposób możemy więc chodzić w Duchu?

Poprzez życie i postępowanie zgodne ze Słowem Bożym i poddając się prowadzeniu Ducha Świętego. Duch Święty i Słowo Boże są ze sobą w doskonałej zgodzie. Duch Święty jest tym, który natchnął i napisał Słowo.

Nie możemy osiągnąć chodzenia w Duchu poprzez zaparcie się ciała. Wręcz przeciwnie, to chodzenie w Duchu doprowadzi nas do zaparcia się ciała. Dla niektórych może to być niewielka różnica, ale w rzeczywistości jest ona bardzo głęboka. Fałszywa religia, jako ogół, naucza, że pokonanie ciała powoduje wyraźny wzrost Bożej mocy i Bożej obecności w naszym życiu. Tak nauczali uczeni w Piśmie i faryzeusze w czasach Pawła. Tak naprawdę to przeciwieństwo tego, co głosili, jest prawdziwe. Im więcej doświadczamy Bożej mocy i obecności, tym bardziej zmniejsza się wpływ naszego ciała. W takiej kolejności przyjdzie zwycięstwo. Chodzenie w Duchu nie jest rezultatem przezwyciężenia ciała, ale przezwyciężenie ciała jest rezultatem chodzenia w Duchu.

Możemy to przyrównać do sposobu, w jaki wypełniamy ciemny pokój światłem. Nie wyrzucamy z niego ciemności i wtedy pojawia się światło. Nie! Musimy po prostu włączyć światło i ciemność zanika. Większość religii naucza, że kiedy przestaniemy grzeszyć (pozbędziemy się ciemności), wtedy Boży Duch przyjdzie i napełni nas mocą (przyjdzie światło). Ale to nie działa w ten sposób. Człowiek w swojej własnej sile nie jest w stanie pozbyć się mocy ciała, tak samo jak nie jest w stanie pozbyć się ciemności bez włączenia światła. Musimy najpierw, z łaski, otrzymać moc Ducha Świętego, następnie połączeni z Duchem Świętym otrzymamy moc do przełamania ciała. Kluczem jest tu uwierzenie w moc Ducha jeszcze wtedy, gdy chodzimy w ciele.

Ci, którzy ujarzmiają ciało, czekając w ten sposób na zamanifestowanie się Ducha, będą czekać tak długo, jak długo musieliby czekać na odejście ciemności w celu pojawienia się światła.